Akcja fanów

Wiem wiem że mówiłem, że spotkamy się w 2 sezonie ale mam bardzo ważną wiadomość dla wszystkich fanów:
Chodzi o akcję fanów  " Tajemnic domu Anubisa" z Polski . W akcji tej chodzi o to że chcemy mieć swój magazyn . A jednym z pierwszych prezentów ma być wisiorek Niny . Mam nadzieje że wszyscy fani mający konto na facebooku dołączą się do tej akcji i osiągniemy sukces . Link podaje TUTAJ

Wczoraj ostatni odcinek !

Jak już pewnie wiecie wczoraj był ostatni odcinek Tajemnice domu Anubisa. Teraz trzeba czekać na 2 sezon do 2012 roku. Kielich został złożony i schowany przez Nine po tym jak Rufus myślał, że wypił eliksir z kielicha.  Kolejna informacja: co do bloga myślałem dużo nad tym czy go pisać czy zawiesić bloga. Jest to dla mnie bardzo ciężkie do powiedzenia bo było was już na blogu ponad 4000 tysiące osób. Muszę to powiedzieć Zawieszam bloga. Postanowiłem że tak będzie lepiej ale zawieszam bloga do 2 sezonu choć mogą być wpisy w ciągu roku o 2 sezonie. Możecie pisać czy się zgadzacie z moją decyzją czy nie. Ale wchodźcie na mojego bloga bo jak mówiłem mogą się pojawić wpisy o 2 sezonie albo kolejne zwiastuny itp.
Wyniki sondy:

Chcielibyście żeby była w Polsce gazeta TDA

Tak	91 (94%)
Nie	2 (2%)
Nie interesuje mnie to	3 (3%)

Czy byś chciał żeby Joy zamieszkała w domu Anubisa

Tak	144 (58%)
Nie	84 (34%)
Nie obchodzi mnie to	19 (7%)

Kogo najbardziej lubisz z Domu Anubisa

Nina	127 (40%)
Amber	19 (6%)
Patricia	37 (11%)
Mara	7 (2%)
Fabian	68 (21%)
Mick	5 (1%)
Alfie	9 (2%)
Jerome	42 (13%)

Więc żegnam się z wam do 2 sezonu.

Scenariusz odcinka 1 sezonu 2

Jedna z czytelniczek bloga przesłała mi na e-mail scenariusz  odcinka 1 sezonu 2. Zapraszam do czytania.

Nina: Gran, obiecałam wszystkim i chciałam żeby video czat był dzisiaj, ok?
Gran: Jasne, Nina, baw się dobrze.
Nina: Dzięki Gran!
Nina: Zastanawiam się co się dzieje ze wszystkimi.-Włącza komputer-
Wszyscy: Nina!!!
Nina: Haha, hej wszystkim! Cześć Fabian :) Co nowego?
Patricia: Uh, więc...
Amber: Um, Nina...
Nina: Co z wami? Co jest nie tak?
Fabian: Rufus powrócił, uświadomił sobie, że ten Eliksir nie był prawdziwy. Był tu szukać Kielicha i Ciebie.
Nina: Oh, więc... WOW. To jest... On nie może go znaleźć. Ukryłam go gdzieś gdzie nikt go nie znajdzie. A co do mnie... On nie byłby naprawdę zdolny do znalezienia mnie, Prawda? Wszystko jedno, ale i tak wracam do szkoły... Czekajcie, czy Mara i Mick wiedzą o tym?
Alfie:Tak, musieliśmy im powiedzieć. Oni podsłuchali nas pewnego razu jak rozmawialiśmy o tym, sory Nina.
Nina: Nie, nie, jest OK. dochować tajemnicy.
Mick: Całkowicie, nie gniewasz się?
Mara: Prawda?
Nina: Dobrze, Sibuna?
Wszyscy: Sibuna!
- Nathan chodzi po pokoju Niny-
Nathan:Sibuna? Nina, co ty wyrabiasz?
Nina: Uuuh, nic, Nathan, nic. To jest … to co mówimy sobie na dzień dobry to nasze...
Fabian: Kto to jest?
Nina: To mój przyjaciel,Nathan. Znamy się od małego.
Nathan: Kiedy ona była w Anglii, Tęskniłem za nia strasznie. Ale jak przypuszczam była bardzo zapracowna, ponieważ nie odpowiadała na moje telefony i maile, prawda Nina?
Nina: -popycha go- Tak, prawda. To dlaczego nie odpowiadałam … Sorry- przewraca oczami-
Nathan: W każdym razie, ponieważ niedługo wracasz, zastanawiałem się, jeżeli nie masz nic przeciwko, to może gdzieś razem wyskoczymy?
Nina: Nie, dzięki Nathan. Mam chłopaka.
Nathan: Masz CO? Co masz na myśli? Kto to? Czy to któryś z nich?
Fabian: Ja.
Nina: Nie teraz. Nathan proszę.
Nathan; Okay, okay. Cześć Nina. -wychodzi-
Nina: Przepraszam bardzo za niego, Fabian! On zawsze był uporczywy...
Fabian: Jest OK, Nina. Nie martw się o to. To kiedy wracasz?
Nina: We wtorek.
Amber: Jej !Ja nie mogę, czekaj, Nina. Mam trochę nowych ubrań i muszę Ci je pokazać.
Nina: Moje szczęście. Dobra ludzie, do zobaczenia we wtorek,
Wszyscy: Cześć Nina!
Fabian: Cześć Nina, wiesz ja naprawdę tęsknię za tobą w ciągu ostatnich kilku tygodni. Nie mogę się doczekać, aby Cię zobaczyć.
Nina: Ja też tęsknię za tobą. Nie mogę się doczekać, aby Cię zobaczyć.
Victor: Wybiła 10! Macie 5 minut i potem chcę usłyszeć tylko jak upada ta szpilka.
Amber: Dobra Fabian, musimy kończyć.
Fabian: Ale...! Oh …